Do kiedy trzeba płacić alimenty na dziecko?
Temat alimentów poruszałem już wielokrotnie w moich wpisach. Kwestia jest bardzo istotna – pojawia się bardzo często w mojej praktyce zawodowej, a na jej tle klienci mają wiele, bardzo zróżnicowanych pytań i wątpliwości. Jednym z częściej poruszanych kwestii jest – „do kiedy muszę płacić alimenty na dziecko?”. Odpowiedzi będę starał się udzielić w niniejszym wpisie. Zachęcam do zapoznania się z tekstem!
Obowiązek alimentacyjny.
Obowiązek alimentacyjny to obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Granice świadczeń alimentacyjnych są wyznaczane przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego oraz przez zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest się jeszcze w stanie utrzymać samodzielnie, może polegać, w całości lub w części, na osobistych staraniach o utrzymanie lub wychowanie takiego dziecka. W takim przypadku – obowiązek pozostałych zobowiązanych wykonywany jest poprzez pokrywanie, w całości lub w części, kosztów utrzymania lub wychowania dziecka.
Czas trwania obowiązku alimentacyjnego.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy wyznacza granice czasowe obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec dziecka. Nie spodziewajmy się jednak, że granicą jest precyzyjnie wyznaczony wiek, pełnoletność czy chociażby ukończenie szkoły/studiów!
Rodzice zobowiązani są do świadczeń alimentacyjnych wobec dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie (chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania).
Ważne!
Niezależnie od powyższego przypadku do alimentów uprawniony jest ten, kto znajduje się w niedostatku.
Jednakże w przypadku dziecka pełnoletniego rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych jeżeli:
– są one połączone dla nich z nadmiernym uszczerbkiem lub
– jeżeli pełnoletnie dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możliwości samodzielnego utrzymania się;
– a także – gdy żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Widzimy więc, że podstawową granicą jest uzyskanie przez dziecko zdolności samodzielnego utrzymania się. W przypadku dzieci pełnoletnich w grę wchodzi możliwość wcześniejszego „ucięcia” obowiązku alimentacyjnego. A co to wszystko konkretnie znaczy?
Samodzielne utrzymanie się…
Zdolność do samodzielnego utrzymania się dziecka to możliwość zapewnienia sobie przez dziecko zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Do potrzeb tych zalicza się m.in.: koszty mieszkania, wyżywienia, ubrania, nauki. Zdolność do samodzielnego utrzymania się jest to więc zdolność do zapewnienia sobie przez dziecko pewnego minimum socjalnego.
Nie chodzi tutaj jednak o samą teoretyczną zdolność samodzielnego utrzymania się!
Z orzecznictwa sądowego…
Dziecko, które osiągnęło nie tylko pełnoletność, ale zdobyło także wykształcenie umożliwiające podjęcie pracy zawodowej, pozwalającej na samodzielne utrzymanie, nie traci uprawnień do alimentów, jeżeli np. chce kontynuować naukę i zamiar ten znajduje uzasadnienie w dotychczas osiąganych wynikach.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2000 roku, sygn. akt: I CKN 1538/99.
I jeszcze…
Obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka – stanowiący uszczegółowienie ogólnego obowiązku „troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka” i należytego przygotowania go, odpowiednio do jego uzdolnień, do pracy zawodowej – nie jest ograniczony żadnym sztywnym terminem i nie jest również związany ze stopniem wykształcenia w tym sensie, że nie ustaje z chwilą osiągnięcia przez dziecko określonego stopnia podstawowego czy średniego wykształcenia.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 1999 roku, sygn. akt: III CKN 199/99.
Nie można więc wiązać zdolności do samodzielnego utrzymania się dziecka, a więc i wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego, z konkretnym wiekiem czy też wykształceniem. Każdy przypadek ma charakter indywidualny. Rodzice mają obowiązek zapewnienia dziecku wykształcenia zgodnego z jego zdolnościami. Uzyskanie takiego wykształcenia nie musi się równocześnie przełożyć na uzyskanie zdolności do samodzielnego utrzymania się – nie mamy więc automatycznego wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego z chwilą ukończenia szkoły czy uczelni. Nie jest trudno wyobrazić sobie sytuację, w której dziecko, po ukończeniu odpowiedniej dla jego zdolności szkoły, nie znajduje od razu pracy…
Możliwy jest również przypadek, w którym, ze względu chociażby – na ciężką chorobę dziecka, nigdy nie uzyska ono zdolności do samodzielnego utrzymania się. Obowiązek alimentacyjny istnieć będzie niezależnie od wieku dziecka…
Co do dzieci pełnoletnich…
Wspomniałem wyżej o pewnych szczególnych przypadkach dotyczących dzieci pełnoletnich. Teraz czas na bardziej precyzyjne wyjaśnienie.
Nadmierny uszczerbek rodziców powstający w wyniku wypełniania przez nich względem pełnoletniego dziecka obowiązku alimentacyjnego musi mieć charakter majątkowy. Występuje wtedy, gdy wykonywanie przez rodziców obowiązku alimentacyjnego uderza w zaspokojenie ich własnych podstawowych potrzeb.
Niedokładanie przez dziecko starań w celu uzyskania możliwości samodzielnego utrzymania się – to przykładowo – nieuzyskanie przez dziecko promocji do następnej klasy ze względu na wagary czy też brak postępu w czasie studiów dziecka, który wynika z jego koncentracji na rozrywce i życiu towarzyskim.
Sprzeczność z zasadami współżycia społecznego? To chociażby sytuacja, w której uprawnione do alimentów dziecko zachowuje się w sposób naganny w stosunku do rodziców, nie okazując im szacunku w zakresie ogólnie przez społeczeństwo przyjętym. Należy jednak pamiętać, że na tą przesłankę powoływać można się jedynie w przypadkach wyjątkowych, szczególnie jaskrawych!
Ważne!
Nie można uchylić się od obowiązku alimentacyjnego z powołaniem się na sprzeczność żądania alimentów z zasadami współżycia społecznego, gdy w grę wchodzi obowiązek rodziców względem małoletniego dziecka!
Warto przeczytać.
Polecam również inne wpisy dotyczące alimentów:
Stan prawny na dzień: 21 czerwca 2018 roku.
Autor: adwokat Maciej Marczak, Kancelarie Adwokackie w Łodzi oraz w Zduńskiej Woli.
Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki zastosowania w praktyce informacji wynikających z powyższego artykułu. Autor wskazuje, iż zasadnym jest skonsultowanie się z prawnikiem – adwokatem bądź radcą prawnym przed podjęciem jakichkolwiek działań prawnych. Powyższy artykuł stanowi jedynie zarys bardzo szerokiej i złożonej kwestii prawnej. Prawa autorskie zastrzeżone.